Składniki:
3 białka
1/4 szklanki brązowego cukru
1/2 szklanki zwykłego, białego cukru
1/2 szklanki zwykłego, białego cukru
Cukier brązowy, ponieważ jest dość gruby wcześniej utarłam w moździerzu, aby otrzymać go w trochę drobniejszej wersji. Białka dobrze schłodzone ubijamy na sztywno i dalej ubijając powoli dodajemy cukier zwykły i brązowy. W sumie ubijanie zajęło mi około 10 minut.
Tak przygotowaną masę przekładamy na blachę wyłożoną papierem. Ilość i kształt bez zależy już tylko od naszej inwencji.
Suszyłam je w najniższej możliwie do ustawienia w moim piekarniku temperaturze około 2 h.
Smacznego :)
PS.Po upieczeniu bezy są ciemniejsze i mają delikatny karmelowy smak.
Swego czasu byłam uzależniona od bez. Już nie jestem, ale nadal bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)