piątek, 25 lutego 2011

Tort czekoladowy.

Przyniesiono mi „bryłki” kuwertury czekoladowej, takiej samej, jaką znajdziemy na lodach Magnum z prośbą o ciasto z jej zawartością. Powstał skromny tort "przed urodzinowy", dla mamy cudownej bratanicy Zuzi. 


Składniki:

Biszkopt czekoladowy o średnicy 24 cm przekrojony na 3 części ( z braku czasu u mnie kupny)
3-4 łyżki kwaskowatego dżemu ( u mnie domowy z czerwonej porzeczki )
Gorzka herbata do nasączenia biszkoptu

Na mus czekoladowy:
200g czekolady
300g śmietany 36%
2 białka
1 łyżka cukru pudru

Na polewę:
160g czekolady
50ml mleka
50 ml śmietany 36%

Każdy z krążków biszkoptu nasączamy. Ten przeznaczony na spód smarujemy dżemem. Przygotowujemy krem do przełożenia. Czekoladę przeznaczoną na mus rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Śmietanę ubijamy na sztywno. W oddzielnym naczyniu ubijamy pianę z białek ( ze szczyptą soli) po koniec dodając cukier puder. Do przestudzonej czekolady dodajemy 2 łyżki ubitej śmietany, mieszamy. Resztę śmietany łączymy z pianą z białek, poczym dodajemy do czekolady, delikatnie mieszając. Połowę kremu smarujemy na spodnim krążku ( tym z dżemem). Po wyrównaniu, kładziemy kolejny krążek biszkoptu i rozsmarowujemy na nim drugą cześć kremu. Wyrównujemy i układamy na wierzchu trzeci krążek ciasta. Robimy polewę. Mleko wraz ze śmietanką zagotowujemy i przelewamy do czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej. Dokładnie mieszamy. Po wystudzeniu tak przygotowaną polewą smarujemy wierzch i boku tortu. Dowolnie dekorujemy. Przed podaniem chłodzimy w lodówce.  

Smacznego :)

Ps. Przepis pochodzi z dodatku do Gazety Wyborczej: „ Kuchnia dla oszczędnych. Ciasta, torty i desery”. 

8 komentarzy:

  1. Ależ cudownie wygląda ten tort! Czekoladowe są najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. byłabym zachwycona, gdybym dostała w prezencie taki czekoladowy tort :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też, chociaż taki mały kawałek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja osobiscie nie lubie tortow czekoaldowych, ale moja matka owszem, wiec zapisze przepis dla niej i odtworze 26ego maja ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale pyszniasto sie prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko ze względu na ten mus daruję Ci kupny biszkopt. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki to sprytny pomysł: przygotowywać tort "przedurodzinowy" i (domyślam się) ten właściwy - urodzinowy ;P Taaak, zdecydowanie opowiadam się za.

    OdpowiedzUsuń
  8. cudny tort! pozazdrościć solenizantce :)

    OdpowiedzUsuń