czwartek, 16 grudnia 2010

Przerwa … pro zdrowotna.


Moja prawa dłoń ma urlop :). Ponad tydzień temu miałam bliskie spotkanie ze skalpelem w szpitalu.


Jeszcze kilka dni i usuną mi szwy.




Póki, co obserwuję jak wokół wszyscy się spieszą, kupują, pieką i gotują.
Patrzę na to  stojąc z boku i ciesząc się śnieżnymi widokami za oknem.
Pierniczki upiekę sobie po świętach.


Ps. Jedna sprawna ręka to czasami za mało:).


4 komentarze:

  1. Ojoj, wygląda dość poważnie. Życzę szybkiego powrotu dłoni do sprawności. I odpoczynku przy okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj... wspolczuje :( I szybkiego powrotu do zdrowia zycze!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń